Ach ten nieszczęsny cellulit.. Nie szukaj pociechy i usprawiedliwienia w tym, że jest to przypadłość wręcz nagminna - cellulit ma ponad 80% kobiet! Twoim celem jest gładkie i jędrne ciało. Jeśli teraz weźmiesz się do roboty, z dumą pokażesz się na plaży w bikini.
Kremy i balsamy mogą bardzo ułatwić zlikwidowanie cellulitu. W sklepach jest wiele takich kosmetyków i w różnych cenach. Zawierają rozmaite substancje czynne - np. kofeinę, karnitynę, wyciąg z miłorzębu, kasztanowca, algi morskie (pobudzają krążenie krwi i limfy, przeciwdziałają gromadzeniu się wody w tkankach, ułatwiają spalanie tłuszczu i usuwanie toksyn). Ostatnio spotkałam się z niesamowitym dermokosmetykiem stworzonym do walki z Cellulitem.. Mówię tutaj o Serum Wyszczuplającym do ciała - jest to rodzaj ekstra-balsamu o zapachu i barwie cappuccino.. szczegóły >>>
Jeżeli chodzi o kremy - to sprawiają, że rezultaty kuracji antycellulitowej pojawiają się szybciej i są bardziej widoczne: skóra jest gładsza i jędrniejsza. Warunkiem jest systematyczność w ich stosowaniu.
Bardzo ważne jest również odpowiednie przygotowanie skóry do przyjęcia kosmetyku. Raz w tygodniu zrób sobie tradycyjny pilling, a podczas codziennej kąpieli używaj żelu pillingującego - nałóż go na gąbkę lub specjalną rękawicę i kolistymi ruchami masuj ciało, zaczynając od stóp. Potem jeszcze wymasuj ciało prysznicem, zmieniając temperaturę wody. Masaż rozgrzewa skórę, rozluźnia tłuszczowe złogi i ożywia krążenie, a pilling usuwa zrogowaciałe komórki naskórka i substancje z kosmetyku lepiej się wchłaniają. Po nałożeniu preparatu wcieraj go energicznie przez kilka minut. A jeśli masz czas, zrób jeszcze antycellulitowy kompres - owiń biodra oraz uda folią spożywczą i na pół godziny połóż się pod ciepłym kocem.
Niektóre firmy opracowują całe kuracje antycellulitowe składające się z kilku kosmetyków, które nawzajem uzupełniają i wzmacniają swoje działanie - np. żel do mycia albo płyn do drenujących kąpieli, kremy do wcierania na dzień i na noc oraz preparaty doustne.
Jest coraz więcej takich nutrikosmetyków, które „od środka” w różny sposób działają na komórki tłuszczowe. Jedne zmniejszają objętość tych komórek, ograniczając syntezę tłuszczu w organizmie, inne przyspieszają jego spalanie albo przetwarzają go i „kierują” do tkanki mięśniowej. Zazwyczaj także wspomagają oczyszczenie organizmu z toksyn i poprawiają strukturę skóry, pobudzając syntezę włókien kolagenowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz